Mecz Otwarcia sezonu 2016/17!

Efektowna prezentacja, pojedynek z King Szczecin, koncert Sokoła i Marysi Starosty - wielki Mecz Otwarcia już 25 września!

25 września będzie w Zgorzelcu prawdziwym koszykarskim świętem. Tuż przed oficjalną inauguracją sezonu PLK, "Czarno-zieloni" po raz pierwszy zagrają przed własną publicznością w nowym składzie. Fani zespołu z przygranicznego miasta będą świadkami efektownej prezentacji oraz starcia z drużyną King Szczecin.

- To będzie pierwsza okazja, by zaprezentować nowy zespół PGE Turów Zgorzelec, więc na pewno położymy nacisk na to, by przedstawienie zawodników i sztabu było widowiskowe i wywołało dreszcz pozytywnych emocji. Mimo, że to pojedynek towarzyski, to chcemy, by było to duże wydarzenie, które przyciągnie kibiców na mecze w nadchodzącym sezonie. Nie chcę zdradzać wszystkich szczegółów, ale to będzie coś więcej, niż tylko mecz - mówi tajemniczo Jerzy Stachyra, prezes PGE Turowa Zgorzelec.

W ubiegłym sezonie zgorzelczanie prowadzili z zespołem ze Szczecina zacięte pojedynki. Za każdym razem minimalnie lepsi okazywali się podopieczni trenera Marka Łukomskiego. W Zgorzelcu o triumfie Kingów 86:84 przesądził celny rzut Pawła Leończyka w ostatnich sekundach spotkania. W Szczecinie gospodarze byli w stanie zniwelować 17-punktowe prowadzenie PGE Turowa i ostatecznie cieszyć się z kolejnego zwycięstwa, tym razem 94:93.

- King Szczecin to bardzo dobra drużyna, która zapewni emocje i wysoki poziom sportowy. Przypomnę, że nasze ostatnie spotkanie zakończyło się jednopunktową przegraną po emocjonującej końcówce. Być może tego właśnie punktu zabrakło do wejścia do fazy play off - wspomina prezes zgorzeleckiego klubu.

Poprzedni sezon szczecinianie zakończyli na szóstym miejscu, ulegając w ćwierćfinale rundy play-off Anwilowi Włocławek 1:3. W wakacje przeprowadzono w składzie zespołu kilka roszad. Z klubu odeszli m.in. Paweł Leończyk i Łukasz Majewski. Zakontraktowano za to Zacha Robbinsa oraz Szymona Łukasiaka, a także debiutujących na parkietach PLK, Craiga Sworda i Taylora Browna. Barwy King Szczecin reprezentują także dobrze znany w Zgorzelcu Russell Robbinson oraz były gracz Śląska Wrocław, Norbert Kulon. Rywalizacja pomiędzy ekipą trenera Mathiasa Fischera, a szczecińskim zespołem zapowiada się bardzo ciekawie.

Efektowna prezentacja i mecz nie bedą jedynymi atrakcjami tego wyjątkowego dnia. Po sportowych emocjach nastąpi czas na muzyczną rozrywkę. Na scenie ustawionej w środku PGE Turów Areny odbędzie się koncert SOKOŁA i Marysi Starosty.

- Koncert Sokoła i Marysi jest głównie po to, żeby do PGE Turów Areny przyciągnąć młodych ludzi. Stawiamy na młodzież zarówno jeżeli chodzi o szkolenie przyszłych pokoleń koszykarzy, jak i zapewnenie większej ilości kibiców na naszych meczach, jednocześnie szanując wiernych, wieloletnich fanów. To ma być wydarzenie, które pokaże, że mecz koszykówki jest wielkim show, a dotrzeć do tych, którzy jeszcze nie mieli okazji się o tym przekonać, możemy właśnie w taki sposób. Na meczu otwarcia będzie można poznać nasz nowy zespół, zobaczyć dobry mecz i posłuchać dobrej muzyki, a przede wszystkim przekonać się do koszykówki - zachęca prezes Jerzy Stachyra.

Start widowiskowej prezentacji o godzinie 17.30. Pół godziny później na parkiet wybiegną koszykarze PGE Turowa i zespołu King Szczecin.